 |
 | Jak Do Tego Doszło ? |  |
|
 |
 | Re: Jak Do Tego Doszło ? |  |
twigg
Słuchacz
Dołączył: 12 Lip 2005 |
Posty: 81 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 23:53, 07 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
White stripes poznałem już w 2002 - brat ściągał na kazie white blood cells. na początku mierziło, wydawało się nudne, sztampowe... ech, te moje ówczesne fascynacje muzyczne
później, jak łatwo odgadnąć, nadszedł rok 2003. 7 nation army, fajne, oryginalne, ale nie wciąż nie to. wreszczie zobaczyłem bodajze pod koniec roku clip do the hardest button to button i chwyciło już na dobre (dzięki bogu!). jednak nie ukrywam, ze pełną dyskografię poznałem dopiero kilka miesięcy temu, shame on me.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
mithape
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005 |
Posty: 1114 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
|
Skąd: Wadowice |
|
 |
Wysłany: Pon 10:54, 08 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
A u mnie to było tak. W kwietniu 2003 roku w "Teraz Rocku" ukazał się atykuł o młodym obiecującym zespole. Spodobało mi się zdjęcie (czerweiń i biel ), tekst opisujacy muzykę, wypowiedzi Jacka, że muzyk powinno sie tworzyc bez komputerów i jeszcze ta fajna aura niewiadomego (bo kim onie własciwie dla siebie są). Po tym artykule mowię bratu, ciągnij tą nowa płytkę. I w ten sposób zdobyłem "Elephanta" Po jakims roku, gdy tylko dzięki "Elephantowi" wiedziałem że uwielbiam ten zespół, kumpel (Wam znany jako tuK) ściągnął mi reszte dyskografii i zacząłem słuchac juz wszystkich 4 płyt. ZAcząłem ściągąć koncerty, no a GBMS brat mi kupił, po długich moich błaganiach (bylm bez kasy) w dzień premiery. KIlka dni wcześniej załozyłem to forum, no a później to tylko usiłowanie wyjazdu na koncert, zwieńczone sukcesem i dalszy rozwój forum i fascynacji The White Stripes...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
helical
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005 |
Posty: 1221 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Kresy Wschodnie |
|
 |
Wysłany: Pon 11:47, 08 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Na początku przesłuchałam White Blood Cells, w 2002r.( a właśnie- trzeba założyć temat) Nie pamiętam już, dlaczego słuchałam wtedy tej płyty, koleżanka mi chyba powiedziała,że gitarzysta wymiata. Musiałam sprawdzić, bo moim ulubionym wiosłowym był i jest FRU. No ,ale oni znajdują się w innych bajkach. A jeżeli chodzi o szał na punkcie TWS, pojawił się około 2004 roku, kiedy naczytałam się pięknych recenzji i relacji z koncertów. Wiecie, wcześniej nie chciało mi się wierzyc,że moja nierockowa koleżanka mogłaby wygrzebać tak genialną grupę. (Sama nie słucha). Szczerze mówiąc, gdy sięgałam w 2004 po inne płyty, miałam na względzie piekne okładki. Ale i muzycznie nei zawiodłam się. I tak mi do tej pory zostało.
John Frusciante i ATAXIA
Red Hot Chili Peppers
The White Stripes
The Mars Volta
PJ Harvey, ogólnei nie znosze śpiewających kobiet
Jane's Addiction
Franz Ferdinand
SOAD
Jet, Libertines, Killers
a to miejsce zajmuje chyba FUGAZI, muszę ich lepiej poznać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
czołgaj się
Prawie jak admin:]
Dołączył: 01 Sie 2005 |
Posty: 435 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: zewsząd |
|
 |
Wysłany: Pon 15:01, 08 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Ominąwszy szkołę, znaleźliśmy się w pełnym natury miejscu z alkoholem w roli głównej, a trzech mężczyzn było. Im mniej zostawało czasu do obiadu, tym mniej alkoholu, azali rozmowa, jak przypuszczam, ciągnąć mogłaby się w nieskończoność - jak to zwykle bywa w gronie sprawdzonych rozmówców. I wtedy on mówi tak :
- Jest taki zespół jeden, nie spodoba ci się, ściągnij mi płytę
- Dobrze, mogę to uczynić - odrzekłem, gdy zaś wróciłem do dom, i jąłem dopełniać obietnicy, posłuchałęm sobie pierwszej ściągniętej pieśni, a była ona opatrzona tytułem Dead leaves on the dirty ground, i mimo iż w danej chwili daleko już odszedłem od nurtu muzycznego zwanego rockiem jako takim, surowym, czy jakkolwiek mogłoby toto być nazwane, przyjąłem te nuty do siebie. I one tak sobie tam trwały przez rok czy więcej czasu, bez specjalnych zobowiązań, była płyta następna i jeszcze następna i bodaj przy tej ostatniej troszkę więcej zacząłem się wsłuchiwać w sprawę, ale że ja wybucham pasjami muzycznymi nader często,a później, gdy pasja wygasa, gdzieś tam zakokoniona czeka na impuls, to aktualnie największy WhiteStripesowy żar już minął i nie muszę dzień w dzień słuchać Get behind me, Satan czy czegokolwiek innego. To tyle.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
helical
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005 |
Posty: 1221 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Kresy Wschodnie |
|
 |
Wysłany: Pon 15:53, 08 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
ładnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
jakub bor
Cały w czerwieni i bieli
Dołączył: 31 Maj 2005 |
Posty: 261 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
|
|
|
 |
Wysłany: Pon 16:17, 08 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Pewnej nocy przyleciało do mnie UFO i zapytało- "Czy chcesz zostać wytrawnym i szanującym się słuchaczem rocka?" -"No, pewnie!", odpowiedziałem. UFO: -"To musisz zostać fanem takiej dziwnej kapeli, ubranej w polskie barwy narodowe, ale śpiewającej po angielsku. A ta kapela składa się tylko z dwóch muzyków i w dodatku kobieta gra na perkusji i nie ma basisty..." - "To niemożliwe!!"-pomyślałem i zasnąłem...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
czołgaj się
Prawie jak admin:]
Dołączył: 01 Sie 2005 |
Posty: 435 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: zewsząd |
|
 |
Wysłany: Pon 17:01, 08 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
White Stripes, bogu dzięki, nie inspirowali się polskiemi barwami narodowemi tworząc swój ymydż.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 7
|
|
|
|  |