 |
Lunatyk
Fan
Dołączył: 06 Cze 2005 |
Posty: 118 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 9:13, 05 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Jak ja Ci zazdroszcze!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
mithape
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005 |
Posty: 1114 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
|
Skąd: Wadowice |
|
 |
Wysłany: Pią 14:28, 19 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Jestem świezo po przeczytaniu "Boskiej Komedii" Dantego. Wziąłem się za nią dlatego bo sądziłem, żeby zrozumiec coś z "Klubu Dantego" wypada znać choć jakies podstawy(teraz gdy cztam Klub zmieniam zdanie), ale pomyślałem wtedy równiez że co mi szkodzi - klasykę warto znać. I musze Wam powiedzieć, ze bardzo ciękzo się czyta ten dramat, archaizmy, dziwna składnia zwrotek, dziwny rytm wiersza, po prostu na dłuższa metę męcząca. Jednak po zakończeniu doszedłem do wniosku, że ksiązka warta jest tej "męki". Jest to dzieło dla ludzi którzy czytaja nie tylko dla rozrywki, ale również dla jakichś głębszych przeżyć.
Dopisuje do spisu arcydzieł.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
czołgaj się
Prawie jak admin:]
Dołączył: 01 Sie 2005 |
Posty: 435 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: zewsząd |
|
 |
Wysłany: Pią 15:06, 19 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Prawda jest taka, że "Boska Komedia" jest diablo trudna. Trzeba się nielekko nagłowić, jeśli chcesz ją przeczytać i zrozumieć. Większość np. potępieńców z piekła to postaci z epoki Dantego, wmieszani w ówczesną wojnę parareligijną. Dlatego można jej nie zrozumieć i NA PEWNO nieprzygotowany do tego gruntownie statystyczny czytelnik naszych czasów nie ma na to szans (ja też całości nie zrozumiałem przecie). Aczkolwiek napisana wspaniale. A tobie w celu wprowadzenia do lektury "Klubu Dantego" (cokolwiek by to nie było) radziłbym raczej zapoznać się z biografią Dantego, plus ewentualnie z ogólną problematyką jego dzieł (najlepiej patrz : wstęp do wydania Biblioteki Narodowej, tam jest dobrze i dokładnie ) miast porywać się z motyką na słońce. Tamto bardziej by Ci się przydało. Mimo to uważam, że brawo i że bardzo dobrze, żeś to strawił, to dobrze wróży i zaprocentuje (sam czytałem tylko piekło, być może kiedyś pójdę dalej). Życzę tobie, wam wszystkim i sobie dalszych podbojów bibliotek w poszukiwaniu i poznawaniu podobnych dzieł.
PS. "Boska komedia" w żadnym wypadku nie jest dramatem !
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
mithape
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005 |
Posty: 1114 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
|
Skąd: Wadowice |
|
 |
Wysłany: Pią 21:37, 19 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
czołgaj się napisał: | Prawda jest taka, że "Boska Komedia" jest diablo trudna. Trzeba się nielekko nagłowić, jeśli chcesz ją przeczytać i zrozumieć. Większość np. potępieńców z piekła to postaci z epoki Dantego, wmieszani w ówczesną wojnę parareligijną. Dlatego można jej nie zrozumieć i NA PEWNO nieprzygotowany do tego gruntownie statystyczny czytelnik naszych czasów nie ma na to szans (ja też całości nie zrozumiałem przecie). Aczkolwiek napisana wspaniale. A tobie w celu wprowadzenia do lektury "Klubu Dantego" (cokolwiek by to nie było) radziłbym raczej zapoznać się z biografią Dantego, plus ewentualnie z ogólną problematyką jego dzieł (najlepiej patrz : wstęp do wydania Biblioteki Narodowej, tam jest dobrze i dokładnie ) miast porywać się z motyką na słońce. Tamto bardziej by Ci się przydało. Mimo to uważam, że brawo i że bardzo dobrze, żeś to strawił, to dobrze wróży i zaprocentuje (sam czytałem tylko piekło, być może kiedyś pójdę dalej). Życzę tobie, wam wszystkim i sobie dalszych podbojów bibliotek w poszukiwaniu i poznawaniu podobnych dzieł.
PS. "Boska komedia" w żadnym wypadku nie jest dramatem ! |
I tu musze Cię zaskoczyc, bo z biografią i problemtyką utworów Dantego tez się zapoznałem. A w przedmowie mojego wydania przełozonego przez Porębowicza (ponoć jedno z dokładniejszych, rzetelniejscyh, przez co trudniejszych wydań) było napisane że większośc potjncjalnych czytelników zatrzymuje sie na piekle, bo jest ciekawsze i dalej już nie idzie, bo nie wytrzmuje trudów. Zawsze ludzi bardziej ciekawiło to co straszne i brutalne niż piekne i sielankowe, wręcz BOskie...
A co do "Klubu Dantego" to jest wydana w tym roku powieść kryminalna nowego, młodego i obiecującego autora Matthew Pearl'a. Rekomendowana m. in. przez Dana Browna, choć pewnie to nie dla wszystkich jest znaczące, jednak ja go cenie za "KOd Leonarda Da Vinci", bo jest to jedna z lepszych powieści kryminalnyc jakie czytałem. A "Klunb Dumas" jak na razie tez jest ciekawy.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mithape dnia Sob 10:29, 20 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
czołgaj się
Prawie jak admin:]
Dołączył: 01 Sie 2005 |
Posty: 435 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: zewsząd |
|
 |
Wysłany: Pią 22:30, 19 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
To "Klub Dumas" czy " Klub Dantego" ? Ja się bardzo cieszę, że i to przeczytałeś. W ogóle cieszą mnie ludzie, którzy dużo czytają ("Nikt mi nie powie, że człowiek nie będzie mądrzejszy od przeczytania dziesięciu książek"). Czytałem tylko piekło, ponieważ było to na potrzeby ćwiczeń z literatury staropolskiej, poza tym na moim kierunku w kółko trzeba czytać coś nowego, trudno się wyrobić ze wszystkim niejednokroć nie udaje się to. Wiem co jest dalej i wiem, jak to jest napisane. Mam bujną wyobraźnię i wyobrażam sobie, jakie emocje wzbudzić może taka lektura. A ciekawej literatury jest multum, jak mi jeszcze wpadnie w ręce " Boska..." to dokończę.
PS. Rzeczywiście. Zdanie Dana Browna to dla mnie żadna rekomendacja.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
helical
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005 |
Posty: 1221 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Kresy Wschodnie |
|
 |
Wysłany: Sob 9:02, 20 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Ja tam nie czytam duzo.
Kto powiedział,ze czytanie uczy, kształtuje wrażliwość wcale nie czytał duzo. Bo nie wszystkie ksiązki są warte przeczytania. Dlatego nie rozumiem ludzi, którzy cieszą sie dziećmi, które spedzają duzo czasu z książką. Przecież najczęściej czytają rzeczy nieselekcjonowane. A jescze śmieszniejsze jest to, ze rodzice mający dzieci, które "tracą" czas przed tv uważają je za debile. W tv jest więcej kształcących materiałów.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Aust
Emotion Twist
Dołączył: 15 Cze 2005 |
Posty: 715 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Londyn |
|
 |
Wysłany: Sob 9:26, 20 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Ale powiem wam że klub dantego mi się podobał
|
Post został pochwalony 0 razy
|
czołgaj się
Prawie jak admin:]
Dołączył: 01 Sie 2005 |
Posty: 435 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: zewsząd |
|
 |
Wysłany: Sob 12:50, 20 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Droga Apple Blossom : W literaturze z jednej strony jest Dostojewski, z drugiej strony Grochola, Coellho itp. W telewizji jest TVP Kultura i jest Romantica, VIVA, 4FUNTv. Wszystko jest względne. Nikt mi nie wmówi, że telewizja jest lepsza niż książki.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Aust
Emotion Twist
Dołączył: 15 Cze 2005 |
Posty: 715 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Londyn |
|
 |
Wysłany: Sob 16:54, 20 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
podzielam to zdani mithape, wpadłeś chłopie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
czołgaj się
Prawie jak admin:]
Dołączył: 01 Sie 2005 |
Posty: 435 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: zewsząd |
|
 |
Wysłany: Nie 11:46, 21 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Nie trzeba, ale nie trzeba też mówić, że jest gorsza od telewizji, bo to obiektywne kłamstwo. Dopuszczalny jest milczący szacunek. No i oczywiście można się nią zachwycać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 4 z 22
|
|
|
|  |