Co czytają fani The White Stripes? - Forum dotyczące zespołu The White Stripes

Ja się zaczytuję w Kingu - mistrz absolutny.

Edgar Allanek Poe mój ci kochany
a tuż za nim Huysmans "Na wspak"

"Elvis, Jezus i Coca-Cola" - Kinky Friedman i "Myszy i Ludzie" Steinbeck'a.

wow ciekawy tytuł - Elvis, Jezus i Coca-Cola

o czym to mniej wiecej jest? moze mnie zaciekawi Smile

jak dla mnie, to z takim tytulem ksiazka jest o komercji, szczegolnie druga czesc tytulu Wink

tydzień temu skończyłam "Stan Krytyczny" Petera Clementa...

mega książka.

jedno nazwisko. bardzo kontrowersyjne. ale ja mam polityke gdzies. wojciech cejrowski.

nie obchodza mnie poglady. obchodzi mnie koles. jego styl pisania, w ogole.

gringo wsrod dzikich plemion
rio anaconda
wc na końcu orinoko

obojetnie co kto mysli o autorze, polecam jego ksiazki podroznicze

Cejrowski to jest mój idol. Mimo iz nie zgadzam sie prawie wcale (prawie) z jego poglądami, to potrafi tak przekonująco o nich mówić, że go szanuje. A jeszcze bardziej szanuje go za podróże i opowiadanie o nich, co zawsze było ciekawsze niż słuchanie jak cejrowski kłóci sie z senyszyn.

ciesze sie ze pan kierownik sie ze mna zgadza

;D

Myszy i ludzie - hmm, miało być o naiwności i było..

squirrel napisał:

Myszy i ludzie - hmm, miało być o naiwności i było..

a do której grupy Ty sie zaliczasz? (wiewiórek nie ma do wyboru)

Troche niejasności sie porobiły Shocked

Myszy I Ludzie- absolutny klasyk, książka którą można interpretować na wiele sposobów.
Mądra i pouczająca Smile

Chociaż dla niektórych może wydawać się prosta, wręcz naiwna.
Napisana w prostym języku (niczym muzyka White Stripes). Ale czy nie w prostocie
tkwi doskonałość? Very Happy

"Dzienniki" - Sylvia Plath.

To niesamowite jak ona potrafiła opisywać swoje odczucia. Czytając je mam wrażenie jakby zajrzała jednocześnie do MOJEJ duszy i wyciągnęła na światło dzienne wszystkie MOJE myśli...
Niesamowite i przerażające zarazem.

zaczynam czytać Potop. ^^
zdania są podzielone.
bo jako lektura podobno znienawidzona...
jednak moja Babcia przekonywała, że całkiem fajna książka Very Happy

przeczytam to się wypowiem Wink

michalkooz33 napisał:

squirrel napisał:

Myszy i ludzie - hmm, miało być o naiwności i było..

a do której grupy Ty sie zaliczasz? (wiewiórek nie ma do wyboru)

i tu jest pies pogrzebany, bo wiewiórki potrafią rozwiązywać swoje problemy(little acorns), z kolei ludzie są brutalni i z natury głupi, a myszy niewinne i bezbronne. Jako, że jestem przedstawicielką rodzaju ludzkiego, chyba nie mam wyjścia..
zabieram się za "Mnicha" Lewisa i poezje Poe. Uwaga, jestem dopiero na etapie zbierania się do lektury, bo zawsze mi coś przeszkadza..