Forget-me-not gigs - Forum dotyczące zespołu The White Stripes

jimmykupa napisał:

Ja w Toruniu studiowałem historię Smile

Straceniec Smile

Straceniec Question

Czemu

Co masz do historyków Twisted Evil

jimmykupa napisał:

Na Juwenaliach w Toruniu bywam od 1998 roku z przerwami. Lubiłem te gdzie koncerty odbywały sie na boisku miedzy akademikami, tam były imprezy:) . I lepsze zespoły wtedy grywały. Juwenaliom nad Wisłą na bulwarze brak tamtej atmosfery, niestety. Ja w Toruniu studiowałem historię Smile

To znaczy, że studiowaliśmy( bywaliśmy) w tym samym okresie! Co do atmosfery na Juwenaliach między akademikami(na Bielanach) to się zgadza...

czołgaj się napisał:

Atmosfera miasta Toruń dobija mnie.

To piękne miasto i ma czystą atmosfere! Jedyne "ale" to, że mieści się tam główna "Twierdza"
o. T.Rydzyka i jego Radio Maryja...

A ja mam więcej zastrzeżeń. Jest zbyt spokojnie. Zbyt chrześcijańsko - nie tylko Rydzyk, jest też pełno młodzieży z pokolenia JP2 - masakra. I mnóstwo rastafarajów.

1. Placebo 2003 na Torwarze / White stripes w Gdyni
2. Massive Attack w Gdyni
3. Faithless w Gdyni Smile

czołgaj się napisał:

A ja mam więcej zastrzeżeń. Jest zbyt spokojnie. Zbyt chrześcijańsko - nie tylko Rydzyk, jest też pełno młodzieży z pokolenia JP2 - masakra. I mnóstwo rastafarajów.

Jak słyszę o pokoleniu JP2(pojęcie to pojawia się głównie w TV) to autentycznie szlag mnie trafia! Ostatnio nie bywam w Toruniu...a Rastafarjanie to chyba ci od Latających Spodków? Fajne klimaty-z jednej strony o. Rydzyk i jego Krzyżowcy a z drugiej wierzący w kosmitów...

Tak naprawdę nic do nich nie mam, ale tam jest ich takie natężenie, że ojej.