mithape
Administrator
|
drugi jest lepszy:]
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
mithape
Administrator
|
No i włąsnie to jest najgorsze w czarnym humorze. Jedni odczytuja śmianie się z takich rzeczy jako najgorszy grzech, a inni nie mogą powstrzymać się od śmiechu.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
mck
Prawie jak admin:]
|
np. z tego ?
przychodzi Jasiu do domu i mówi : -mamo, mamo, dostałem szóstkę ! -co się tak cieszysz? i tak masz raka... po prostu należy mieć odrobinę dystansu.... ludzie, którzy myślą, że takie dowcipy wyśmiewają chorych na raka, nie mają ani dystansu, ani poczucia humoru, ani choć odrobiny pomyślunku |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
helical
Moderator
|
Ja sie smieje
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
mithape
Administrator
|
A ja to znałem, więc już sie nie śmieje
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
werro
Administrator
|
ten dowcip mnie powalil:
Sopot.. Mandaryna właśnie zakończyła śpiewanie.. Publika szaleje: - jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz! no dobra, Mandaryna zaśpiewała, skończyła a publika: - jeszcze raz! No i tak trzeci, czwarty, piąty,...dziewiąty raz... W końcu już zrezygnowana Mandaryna mowi do publiczności: - kochani ale ja już nie mam siły śpiewać... A publiczność: -ku*wa śpiewaj aż się nauczysz! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
jimmykupa
Smells Like Teen Spirit
|
Dobre
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
werro
Administrator
|
a oto dowcip ktory byl napisany na lawce w moim dawnym liceum (dobrze ze go spisalam):
Gdzieś w lesie, wiosną, drzewka już zazielenione, słoneczko świeci, nie ma ludzi, niczym niezakłócona dzicz... Zwierzątka budzą się ze snu, wstają. Wtem cisza zostaje zakłócona. Jakiś rozpędzony tabun wzburzył kurz w powietrzu. Nie widać co biegnie. Nagle tabun dobiega do polanki, pięknie pokrytej kwiatami. Tabun zatrzymuje się, kurz powoli opada i całe pole staje się grafitowe, wyścielone jeżami. Po prostu cała polanka. Wszystkie jeże sapią ze zmęczenia. Jeden z nich, który poprowadził cały tabun zasapany nie może złapać tchu, ale śmieje się. Wyraźnie chce coś powiedzieć. Nagle krzyczy do tabunu z dumą i zadowoleniem: kurwaaa... jak konie!!! nie kazdy sie smieje z tego kawalu ale dla mnie to pierwsza klasa |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
mck
Prawie jak admin:]
|
kurwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!
zajebisty |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
mithape
Administrator
|
Mnie powala, troche zalatuje humorem spod znaku MUMIO |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
jakub bor
Cały w czerwieni i bieli
|
Fajny! I podoba mi się przypisek:"Myslę, więc jestem-a Ty?->ateista.pl" |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Aust
Emotion Twist
|
chceće zgnić ze śmiechu oto dobre miejsce
[link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Ninja_Man
Fan
|
Jezus gra z Mojżeszem w golfa. Mojżesz uderza piłkę ale ta wpada do jeziora. Bez stresu prorok podchodzi do tafli wody, wbija kij w ziemię i wody się rozstępują, Mojżesz podchodzi do piłki, uderza, piłeczka wpada do dołka.
kolej Jezusa. Podchodzi do piłki uderza ją, ale ta znów wpada do jeziora. Niezrażony tym Jezus przechodzi po wodzie, uderza piłkę która wpada do dołka. Stan 2-2. Po chwili przychodzi dziadek i pyta się czy może zagrać. Podają mu kij. Dziadyga uderza piłkę, ta wpada do jeziora, podpływa rybka, zjada piłkę, przylatuje ptaszek, zjada rybkę z piłką, leci nad dołek i wypluwa piłkę wprost do dołka. Zdegustowany Mojżesz mówi do Jezusa - Wiesz Jezus.. z tym twoim starym to wogóle się nie da grać... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
werro
Administrator
|
dobre!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
zgnić ze śmiechu nie jedno ma imię |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.