Okładki płyt. - Forum dotyczące zespołu The White Stripes

huh.

Apple, nie ma sie z czego śmiać.. Wink

Przepraszam- to JEGO wina Smile

którego ???

masz swoje alter ego??

tak, mam, wydalo sie.

to jest zly czlowiek, pachnie octem i lubi frytki. Razz

Pretty On The Inside napisał:

http://www.geocities.co.jp/Hollywood/9060/musice.html - chyba pasuje do tematu.. ;>

Hihi dobre. Będąc przy temacie lego to widziałem trailer do trzeciego epizodu star wars, gdzie właśnie wystepowały figurki lego zamiast ludzi.

Apple Blossom napisał:

pachnie octem

O, widzę, że ktos skorzystał z mojego przepisu Laughing

haha, nie ktoś, tylko ja. Smile

Zgadzam się z tuK'em -The Strokes mają świetną okładkę płyty "Is This It"- Wiecie, że w pruderyjnej Ameryce cenzura zakazała jej rozpowszechniania? Ta okładka to już symbol Nowej rockowej rewolucji. Zresztą okładka drugiej płyty też jest niezła

w pruderyjnej Ameryce?

Nie wiesz, co to znaczy ? Zapraszam do słownika.

Wiem, co to znaczy. Evil or Very Mad

wiec czemu dziwisz sie ze w "pruderyjnej" ameryce? pod powierzchnia wolnosci slowa i wszelkich swobod obyczajowych kryje sie bardzo skostniale, konserwatywne spoleczenstwo - tak jest przynajmniej moim zdaniem Rolling Eyes

Nie znam tego społeczeństwa. Lecz nie sądzę, żeby Amerykę kwalifikowało sie do krajów pruderyjnych.

wydaje mi sie ze nazwa "pruderyjna" ameryka odnosi sie glownie do jej poludniowej czesci, polnoc zawsze byla bardziej na luzie. tak wiec tak jak ty Apple nie nazwalabym calej ameryki pruderyjna. ale jej poludnie takie niestety jest i moze dlatego jak dociera do nas informacja ze gdzies w ameryce zadaja wycofania okladki my to odbieramy jako obraz calych USA.